To już drugi dzień zmagań naszych ósmoklasistów z ich pierwszym poważnym egzaminem w życiu. Po wczorajszym języku polskim (i z pewną ulgą przyjętej „Zemście”), przyszedł czas na królową nauk – matematykę. Według pierwszych relacji podobno była w tym roku łatwa. Jutro natomiast języki obce, które miejmy nadzieję, będą dla nich czystą formalnością.
25
maj