Osada w Lubiechowie cieszy się u nas duża popularnością, ale kto nie lubi choć na chwilę przenieść się w czasie, a do tego robić tak wiele ciekawych rzeczy?
15 września klasy 0A i 0B wyruszyły na wycieczkę jesienną do Lubiechowa Dolnego. Dotarliśmy na miejsce po dwóch godzinach jazdy, ale warto było… W średniowiecznej wiosce czekali na nas przemili właściciele i gwiazda tego czarownego miejsca – kudłaty, piękny pies o imieniu Sułtan. Uwierzycie, że piesek posiadł niezwykłą umiejętność wśród zwierząt – uśmiechania się na zawołanie, pokazując przy tym cały garnitur swego pięknego uzębienia? Po zjedzeniu śniadanka lepiliśmy w glinie, karmiliśmy zwierzęta, poznawaliśmy zwyczaje ludzi żyjących wiele, wiele lat temu. Na koniec zjedliśmy kiełbaski i własnoręcznie zrobione i upieczone podpłomyki. Było fantastycznie!